W niedzielę o godzinie 11:00 nasz zespół rozegrał swoje kolejne ligowe spotkanie w tym sezonie. Tym razem podejmowaliśmy lidera 5 ligi, drużynę Płomienia Przyprostynia. Mecz pełen emocji, który ostatecznie zakończył się wynikiem 2:2 i podziałem punktów.
W tym meczu nie zabrakło chyba niczego, zaangażowanie i walka na boisku, cztery gole, żółte i czerwone kartki, rzuty karne, brutalne faule, ale i niestety kolejne kontuzje...
Początek spotkania i już rzut karny dla Przyprostyni, "11" jednak nie została wykorzystana, ponieważ strzał świetnie obronił Wiktor Kroma,
Po ciężkim początku spotkania do głosu doszedł nasz zespół i po pięknym strzale z woleja Kamila Rowinskiego objęliśmy prowadzenie 1:0,
Mając korzystny wynik nadal tworzyliśmy sytuacje bramkowe, jednak nie potrafiliśmy ich zamienić na bramki,
Jak mawia klasyk niewykorzystane sytuacje się mszczą... Kolejny rzut karny dla gości i tym razem wykorzystany,
Kilka chwil później trafiamy bramkę samobójczą i schodzimy na przerwę przegrywając 1:2,
W drugiej połowie staraliśmy się wyrównać, jednak jak przystało na lidera rozgrywek zespół Płomienia nie zadowolił się jednobramkowym prowadzeniem i dalej kontynuował ataki na naszą bramkę, jedna z akcji zakończyła się czerwoną kartką dla Wiktora Kromy, który sfaulował zawodnika z Przyprostyni przed polem karnym i otrzymał początkowo żółtą kartkę, jednak sędzia główny zmienił decyzję po konsultacji z sędzią bocznym, nadal przegrywaliśmy 1:2 a do tego graliśmy w 10,
Pomimo gry w osłabieniu próbowaliśmy odmienić losy spotkania i udało się to zrobić pod koniec meczu kiedy to Maciej Bossy wywalczył rzut karny, a "11" na bramkę zamienił Łukasz Biały, dodatkowo bramkarz gości otrzymał czerwoną kartkę i znów graliśmy w równowadze 10 na 10, wynik 2:2,
Doliczony czas meczu i zamieszanie przed rzutem rożnym dla Płomienia, doszło do sprzeczek pomiędzy zespołami, w ostateczności jeden z naszych zawodników otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę a obrońca Płomienia otrzymał drugą żółtą kartkę (pierwszy kartonik ujrzał kilka minut wcześniej po brutalnym faulu) i w konsekwencji czerwoną, gramy 9 na 9, gorąco było również na ławkach rezerwowych,
Ostania akcja meczu, mamy okazję wyprowadzić kontratak 3 na 1 jednak zabrakło dobrego podania i mecz kończy się wynikiem 2:2...
PROMIEŃ KRZYWIŃ 2:2 PŁOMIEŃ PRZYPROSTYNIA
Skład:
43. W. Kroma
24. M. Hofman
4. J. Wojtkowiak
6. M. Losy
22. K. Rowinski (75' A. Oleszak)
3. P. Krzysztofik (65' A. Gościniak)
5. M. Pietrzak
9. Ł. Biały
17. K. Hofman
14. M. Bossy (85' J. Ceglarek)
7. A. Nowak (18' P. Dopierała, 55' H. Szyszka)
Ławka rezerwowych: A. Oleszak, J. Walczak, P. Dopierała, A. Gościniak, H. Szyszka, J. Ceglarek.